Jakoś nigdy nie byłam fanką śniadań... Rano w zupełności satysfakcjonował mnie kubek kawy, ale tylko do czasu, kiedy zbuntował się mój żołądek. Zaczęłam szukać pomysłów na coś zdrowego, szybkiego i smacznego. I tak oto na stałe zagościła u mnie owsianka :)
Myślicie, że to nuda? A wcale nie! Można ją modyfikować na wszelkie sposoby, w zależności co kto lubi: można dodać różne owoce, orzechy, ziarna, bakalie czy nawet masło orzechowe lub krem czekoladowy.
Moja ulubiona wersja, którą najczęściej zjadam to banany + cynamon.
A jak ją robię?
Do miseczki dodaję:
- 4 łyżki płatków owsianych błyskawicznych (firmy Kupiec, bo mam pewność, że się ugotują)
- ok. 2/3 szklanki mleka sojowego (zwykłe mi nie służy, ale sprawdzi się równie dobrze :))
Później mieszam i wstawiam do mikrofalówki na 1 min 40s maksymalnej mocy.
Gdy owsianka jest gotowa to jeszcze raz mieszam i zostawiam na kilka minut żeby przestygła i bardziej napęczniała. Jeśli jest za gęsta to można dolać więcej mleka wedle upodobania.
Następnie przygotowuję 'wkładkę'. Jak już wspomniałam najczęściej używam bananów, raz je kroję, raz rozdrabniam widelcem na mus a na koniec doprawiam cynamonem.
Pyszna jest też wersja jabłko + cynamon.
A jeśli akurat jest dostęp do owoców sezonowych to wyczarować można coś takiego:
Truskawki, nektarynka i listki mięty to genialne połączenie na letnie dni!
I obowiązkowo szklanka wody :)
Już tak przyzwyczaiłam się do mojego śniadania, że jak czasami zjem coś innego to aż mi dziwnie. Błonnik zawarty w płatkach jest świetną 'miotełką' dla naszego układu pokarmowego, ale o tym wszyscy wiemy.
Wystarczy trochę pokombinować i okazuje się, że można jeść i smacznie i zdrowo!
Śpijcie dobrze,
Kia xx
ślinka cieknie :)P
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych
dzięki, Ciebie też odwiedzę :)
UsuńZostałaś nominowana przez nas do LBA! Więcej informacji na naszym blogu :)
OdpowiedzUsuń